> Richard Bona już 15 listopada w Imparcie

Nie ma drugiego takiego basisty jak Richard Bona. Tak jak wielu basistów jesteśmy w stanie podrobić (szczególnie klonów Pastoriusa i Millera jest od groma (śmiech)), tak tego basisty po prostu nikt nie próbuje imitować. Na całe nasze szczęście, Richard chętnie i stosunkowo często przyjeżdża do Polski.

Już 15 listopada będziemy mogli go usłyszeć na festiwalu Ethno Jazz Festival, który odbędzie się we wrocławskim teatrze Impart. Basista zaprezentuje publiczności swoją najnowszą płytę „Heritage”, która idealnie wpisuje się w nazwę festiwalu z racji współpracy przy płycie z Mandekan Cubano. Inspirowana wspólnym dziedzictwem, bogatym folklorem i tradycyjną muzyką Zachodniej Afryki i Kuby płyta to przykład perfekcyjnej muzycznej fuzji gatunków.

Richard jak zwykle z niebywałą łatwością łączy wszystkie gatunki muzyczne, które znajdują się na płycie, jednakże większość oscyluje w rytmach latynoskich. Warto oczywiście posłuchać płyty przed wybraniem się na koncert.

Dla tych z Was, którzy nie znają tego basisty, krótki opis poniżej.

Richard Bona – z pochodzenia Kameruńczyk, były członek amerykańskiej formacji Pat Metheny Group, multiinstrumentalista, gitarzysta basowy, perkusista i wokalista. Pochodzi z muzycznej rodziny, od dziecka śpiewa, a odziedziczył tą umiejętność po matce i dziadku. W wieku 11 lat rozpoczął naukę gry na gitarze, a jako nastolatek usłyszał po raz pierwszy dźwięki Jaco Pastoriusa. Była to dla Niego muzyczna rewolucja i od tamtej pory jego głównym instrumentem stała się gitara basowa. Po przeprowadzce do Paryża, ukończeniu tam studiów muzycznych i sukcesach w osiągniętych w „stolicy mody” przeniósł się do Stanów Zjednoczonych, a konkretnie do Nowego Jorku. To dzięki przeprowadzce z Francji do USA znamy tego Kameruńczyka, jako gwiazdę i wirtuoza gitary basowej. Bona współpracował z takimi osobistościami jak: Joe ZawinulLarry Coryell, Mike Stern, Pat Metheny, Herbie Hancock, Chick Corea, Jacky Terrasson, Bob James, Sadao Watanabe, Branford Marsalis, David Sanborn, Regina Carter, Bobby McFerrin i wieloma innymi.

Można powiedzieć, że przedostatnią muzyczną premierą Richarda był gościnny udział w utworze „Coffee Break”, wydany światu 08.06.2018 w którym nagrał bas we współpracy z Jonah Nillson (wokalistą i pianistą szwedzkiej grupy Dirty Loops).

BASSPANY!