Thin Lizzy to legenda hard rocka lat 70. i najpopularniejszy rockowy zespół z Irlandii zanim pojawiło się U2. Ich wpływu na ciężką muzykę późniejszej dekady nie sposób przecenić (fanami są członkowie Metalliki). Klasyk grupy The Boys Are Back In Town znany jest wszystkim fanom rocka na świecie, własne wersje ich numerów nagrywali tacy wykonawcy jak Sade, właśnie Metallica, a na naszym podwórku Acid Drinkers. Kapela powstała z inicjatywy basisty i wokalisty Phila Lynotta, który zmarł w 1986 roku z powodu niewydolności organizmu związanej z wieloletnim nadużywaniem narkotyków i alkoholu. Po reaktywacji koncertowej zespół funkcjonował z takimi basistami jak Marco Mendoza (Ted Nugent, Whitesnake), Guy Pratt (Pink Foyd, David Gilmour), Randy Gregg, czy Tom Hamilton (Aerosmith).
Obecnie podano do wiadomości, że basistą podczas serii letnich europejskich występów będzie Troy Sanders – basista i wokalista grupy Mastodon.
W oświadczeniu grupy na Facebooku czytamy:
Thin Lizzy w radością ogłaszają, że basistą podczas nadchodzącej serii występów na festiwalach w Europie, które mają upamiętnić pięćdziesięciolecie powstania zespołu i czterdziestolecie wydania albumu „Black Rose”, będzie Troy Sanders z legendarnej heavy rockowej grupy Mastodon. Dołączy on na scenie do gitarzysty Scotta Gorhama, klawiszowca Darrena Whartona, wokalisty Ricky’ego Warwicka, gitarzysty Damona Johnsona i perkusisty Judas Priest – Scotta Travisa.
Sam zainteresowany wypowiedział się tak:
To żadna tajemnica, że Thin Lizzy miało duży wpływ na muzykę Mastodona. To, że mnie zaprosili na scenę jest dla mnie dużą sprawą i prawdziwym zaszczytem. Nie mogę się doczekać!