Po testach modeli Direct Sound SP-34 Extreme Isolation i Direct Sound EX-25 Extreme Isolation, przyszedł czas na słuchawki Direct Sound EX-25 PLUS. Nasza redakcja miała możliwość przetestowania tego sprzętu dzięki gdyńskiemu sklepowi perkusyjnemu DrumStore.
1. Na początek podstawowa specyfikacja testowanych słuchawek:
-
producent: Direct Sound
-
model: EX-25 PLUS
-
słuchawki komorowe (zamknięte)
-
izolacja od otoczenia: 33,4 dB
-
zakres częstotliwości: 20-20,000 Hz
-
głośniki High Precision Audio (HPA) zapewniają wierność brzmienia
-
głośnik: 40 mm
-
impedancja: 32 Ω
-
czułość: 117 dB przy 1 KHz 1 mW
-
przewód: odłączany, 96″
-
wtyk: pozłacany stereo mini jack 1/8 z nakręcanym pozłacanym adapterem na stereo jacka 1/4
-
moc wejściowa: 1000 mW
-
masa: 269,3 g (wliczając kabel i wtyk)
-
Red is Right™ – identyfikacja kanałów po kolorach
2. O produkcie:
Tak jak inne modele słuchawek Direct Sound, również EX-25 PLUS jest solidnie wykonany, a charakterystyczny design może się podobać. Podczas testowania stwierdziliśmy, że słuchawki zapewniają ponadprzeciętną izolację od otoczenia. Klik jest przyjemny dla ucha, nie ma potrzeby ustawiania dużej głośności, przy czym werbel i stopka słyszalne są w sposób zadowalający bez odsłuchu. Po kilku godzinach używania nie zauważyliśmy ucisku na małżowiny uszne, ani jakiejkolwiek niewygody. Bez zastrzeżeń jest też sposób składania pałąka oraz ergonomia i wygoda. Przewód przyłączeniowy jest jeden i wygląda na bardzo solidny.
3. Brzmienie:
Na temat charakterystyki brzmienia słuchawek, swoimi wrażeniami podzielił się z nami Artur Nowak – elektronik, elektryk, realizator dźwięku, pianista i basista:
„ Podczas testowania korzystałem z odtwarzacza Yamaha CD-N500 oraz wzmacniacza Onkyo 9070 (z wbudowanym DAC na kościach Wolfson WM8742 – 192 kHz/24-Bit). Urządzenia te połączone były elektrycznym interkonektem cyfrowym Monster, więc zostało pominięte najsłabsze ogniwo (tor analogowy w odtwarzaczu Yamaha). Każda para została wpięta w dedykowane gniazdo słuchawkowe we wzmacniaczu. Dla porównania korzystałem też z gniazda w smartfonie Honor 8.
Do odsłuchu wykorzystałem nagrania, które dobrze znam, z różnym nośników. Najwięcej o jakości CD audio i kilka mp3. Warto zaznaczyć, że łatwo je było odróżnić.
Porównując do wyższego modelu – SP-34, można usłyszeć, że jest to ta sama szkoła dźwięku. W paśmie wyczuwalna lekka ekspozycja przełomu środka i góry, co sprawia, że jest czytelne i analityczne. Jeśli chodzi o różnice, to trzeba powiedzieć, że góra pasma jest wyraźna, ale już trochę mniej szlachetna. Brzmienie przestało być „aksamitne”, a momentami nabiera „piaszczystej” charakterystyki.
Po przetestowaniu już kilku modeli tego producenta, mogę stwierdzić, że środek pasma jest „firmowy”, czyli czytelny, ale nie bez indywidualnego charakteru. Dlatego potrzebowałem trochę czasu, żeby przyzwyczaić się do brzmienia gitar. Natomiast po tej adaptacji jest już całkiem fajnie. Bardzo dobrze komponuje się to z dolnym zakresem, stanowiącym największą różnicę w stosunku do wcześniej testowanych modeli. Bas robi wrażenie obfitszego. Co prawda stracił trochę „kopa” i
sprężystości na rzecz większego rozciągnięcia w paśmie. Należy jednak podkreślić, że nadal tego basu nie jest bardzo dużo, co może niektórym użytkownikom trochę przeszkadzać.
Równowaga tonalna jest na dobrym poziomie, bardziej zbliżona do mojej ulubionej, niż w przypadku innych modeli tych słuchawek. Trzeba dodać, że została nieco zredukowana przestrzeń znana z wyższego modelu: SP-34. Kreowany, przez testowane słuchawki, obraz jest mniejszy, trudniej też odróżnić detale, które wcześniej się wręcz narzucały. Odpowiada to jednak różnicy w cenie produktu.
Uważam, że na pewno warto zainteresować się słuchawkami Direct Sound EX-25 PLUS. Jest to produkt dla szerszego odbiorcy, niż wyższe modele tego producenta, ale z pewnością potrafi usatysfakcjonować również tych wymagających.”
OCENA: 5/5
Plusy:
- bardzo dobre wykonanie
- dynamika brzmienia
- zwiększona izolacja otoczenia
- dobre słuchawki studyjne
- wygodne przez wiele godzin
Pomiędzy:
- basy nie aż tak potężne
Minusy:
- brak
