> Titus prezentuje swój sprzęt basowy

9 lutego, w ramach najnowszej trasy koncertowej pod hasłem Verses of Milk Reprise Tour, zespół pieśni i tańca Ziemi Wielkopolskiej Acid Drinkers zagrał występ w swoim (a także naszym) rodzinnym mieście – Poznaniu. Przy okazji próby dźwięku stawiliśmy się w klubie U Bazyla, gdzie czekali już na nas Titus oraz jego techniczny Tomek „Biały” Białoń, który jest także gitarzystą zespołu SIQ. Umówiliśmy się tam ze wspomnianymi dżentelmenami po to, aby zarejestrować prezentację gratów basowych Tomasza „Titusa” Pukackiego. Sprawdźcie, jakich wzmacniaczy, kolumn i gitar, a także efektów używa ten muzyk…

Tomasz "Titus" i jego sprzęt basowy

Tomek „Biały” Białoń: To są basy Titusa. Wszystko to Sterlingi SB 14. To jest główny bas z płytką brytyjską. Wykończenie drugiego to twórczość Titusa, bo był w kolorze meblościanki peerelowskiej. Trzeci jest czarny z czarną płytką. Wszystkie są takie same, przystawki zamontowane seryjnie, nic nie było wymieniane.

Sygnał wchodzi do urządzenia Tech 21 Fly Rig. Tu Titus ma różne rzeczy poustawiane, typu chorus czy coś takiego. Sygnał z tego multiefektu idzie dalej do Behringera V-Ampa. Czasami używamy efektów z tego urządzenia, bo na Fly Rigu wszystkich ich nie ma. Bierzemy z niego symulację wzmacniacza i sygnał leci na dwa wzmacniacze Peavey Tour 700, z których wysyłamy sygnały na paczki Hesu 4 x 10″ i 2 x 10″ – po takiej parze na każdą głowę. Po 2 kW na stronę.

Titus: Jeśli chodzi o odsłuch, to w monitorach mam stopę, mój bas (jak jest głęboka scena) i nie ma wokalu, bo to jest black metal…

Tomek „Biały” Białoń: Titus jest oldskulowcem i nie używa odsłuchu dousznego. Jedziemy cały czas na wedge’ach. Zależnie od sceny czasem jest w nich bas, czasem nie, stopa i swój głos.